Dzięki profesjonalizmowi policjantów z Myślenic, zdarzenie, które miało miejsce w piątek, mogło skończyć się tragicznie, lecz na szczęście zakończyło się pomyślnie. Szybka reakcja funkcjonariuszy pozwoliła na uratowanie życia 62-latka, który w trakcie interwencji nagle przestał oddychać.
W piątek, 22 marca, około godziny 6:40, dyżurny policji w Myślenicach został powiadomiony, że na przystanku autobusowym w Głogoczowie znajduje się nieprzytomny mężczyzna. Patrol Policji Referatu Patrolowo-Interwencyjnego niezwłocznie udał się na miejsce. Tam zastali 62-letniego mężczyznę, który z powodu spożycia alkoholu nie był w stanie samodzielnie dotrzeć do domu. Mężczyzna, będąc w stanie komunikować się z policjantami, poprosił o wsparcie w powrocie do domu. Działając z troską, funkcjonariusze pomogli mu wejść do radiowozu i przetransportowali go do jego miejsca zamieszkania. W trakcie podróży mężczyzna zaczął tracić przytomność i zaprzestał oddychania, co skłoniło policjantów do natychmiastowego rozpoczęcia resuscytacji. Po kilku minutach udało się przywrócić mu funkcje życiowe. Policjanci kontynuowali monitorowanie jego stanu i zapewniali mu komfort termiczny do momentu przybycia zespołu ratownictwa medycznego, który przejął opiekę nad poszkodowanym.
Foto: KPP Myślenice.
