
Pijany 45-latek rozbił skradziony samochód i udawał ofiarę wypadku
Myśleniccy policjanci zatrzymali 45-letniego mężczyznę z gminy Sułkowice, który rozbił skradziony samochód, a następnie próbował uniknąć odpowiedzialności, twierdząc, że sam padł ofiarą potrącenia. Badanie wykazało, że miał ponad dwa promile alkoholu we krwi.
11 marca br., tuż po godzinie 23, w miejscowości Bysina doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Kierujący pojazdem marki Volkswagen LT, jadąc od strony Myślenic, stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze, uderzył w ogrodzenie, a następnie wbił się w stodołę. Gdy świadkowie wybiegli z domów, kierowcy nie było już na miejscu.
Podczas policyjnych czynności do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna z zakrwawioną twarzą i brudnymi ubraniami. Był wyraźnie nietrzeźwy i twierdził, że został potrącony przez nieznany poja...