W piątek, 20 września, odbyło się pierwsze posiedzenie sądu w sprawie Ewa Wincenciak-Walas, radnej Rady Miejskiej w Myślenicach, oskarżonej przez Prokuraturę Okręgową w Kielcach o naruszenie art. 235 Kodeksu karnego, dotyczącego tworzenia fałszywych dowodów w celu wszczęcia postępowania karnego. Sprawa jest rozpatrywana przed Sądem Rejonowym w Wieliczce.
,,8 września 2022 roku około godziny 22:30 w Stróży, na drodze krajowej S7, doszło do kolizji. Z wstępnych ustaleń oraz relacji poszkodowanego kierowcy opla wynika, że kierujący osobowym audi, jadąc od strony Zakopanego w kierunku Krakowa, na prostym odcinku drogi uderzył w tył opla, poruszającego się prawym pasem ruchu. W wyniku zderzenia kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną. Kierujący audi zatrzymał się, jednak pojazd uległ na tyle poważnym uszkodzeniom, że dalsza jazda była niemożliwa. Mężczyzna wysiadł z samochodu i pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia. Na miejsce została wezwana policja. Kierowca opla był trzeźwy. Podczas gdy policjanci pracowali na miejscu kolizji, pojawiła się mieszkanka Myślenic, która oświadczyła, że jest właścicielką audi. Wskazała, że kierującym pojazdem był mężczyzna, który przyjechał z nią na miejsce – również mieszkaniec Myślenic. Po rozmowie z policjantami mężczyzna początkowo twierdził, że to on prowadził pojazd, jednak nie był w stanie podać szczegółów zdarzenia. Wkrótce przyznał, że został namówiony przez kobietę, aby wziąć na siebie odpowiedzialność za kolizję. Funkcjonariusze patrolowali okolicę oraz sprawdzili miejsce zamieszkania podejrzewanego mężczyzny, jednak nie udało się go odnaleźć.”
Jeśli radna zostanie skazana, a wyrok stanie się prawomocny, pani Ewa Wincenciak-Walas utraci mandat radnej Rady Miejskiej w Myślenicach.
Redaktor
Foto: JRG Myślenice