Nadzwyczajna sesja Rady Miasta i Gminy Myślenice w sprawie LGD „Między Dalinem i Gościbią”
Czy brak konieczności uczestnictwa gmin powiatu myślenickiego, w stowarzyszeniu Lokalna Grupa Działania „Między Dalinem i Gościbią”, będzie początkiem lawiny decyzji o wyjściu gmin i ograniczeniu wydatków na ten cel? Lokalna Strategia Rozwoju (LSR), którą posiada LGD „Między Dalinem i Gościbią”, obejmuje wszystkie miejscowości powiatu myślenickiego, który jest członkiem LGD i płaci składki do stowarzyszenia w wysokości 0,36 Pln od każdego mieszkańca powiatu rocznie. Tym samym, każdy mieszkaniec, fundacja, stowarzyszenie, klub sportowy, czy przedsiębiorca, z powiatu myślenickiego, może występować o wsparcie swojej inicjatywy. Według słów burmistrza Myślenic, Jarosława Szlachetki, uczestnictwo gminy Myślenice, nie jest warunkiem do ubiegania się o środki. W tej sytuacji, analogicznie mogą postąpić pozostałe gminy powiatu, oszczędzając w ten sposób duże środki z własnych budżetów. Biorąc pod uwagę, że w przypadku gminy Myślenice, w latach 2020 i 2021 mowa była o składce w wysokości 2 zł od mieszkańca, to oszczędności sięgają kwot przekraczających 90 000 złotych rocznie, w późniejszym okresie, składka ta została obniżona do poziomu 1 zł od mieszkańca, czyli gmina płaciła do LGD 45000 rocznie. W przypadku gmin Sułkowice i Dobczyce są to więc oszczędności przekraczające 15 000 złotych rocznie w każdej, natomiast gminy lubień, Pcim czy Siepraw, zaoszczędzą około 10 tysięcy rocznie. Ogółem wszystkie gminy powiatu myślenickiego, w którym mieszka około 130 tysięcy mieszkańców, mogą zaoszczędzić w skali roku około 130 tysięcy złotych. Biorąc pod uwagę, rosnące koszty utrzymania w gminach, wzrost cen energii, wzrost kosztów płacowych i ogólnie widoczny wszędzie znaczny wzrost cen produktów i usług, każda zaoszczędzona złotówka może mieć znaczenie, zwłaszcza, jeżeli składka jest już zapłacona przez Starostwo Powiatowe w Myślenicach. Co więcej, takie decyzje powinni podjąć radni w innych gminach, ponieważ słusznie ktoś wskazał w komentarzach, że mogą być posądzeni o niegospodarność, jeżeli nie będą racjonalnie dysponować środkami publicznymi. Kolejna sprawa, to samo funkcjonowanie Zarządu LGD „Między Dalinem i Gościbią”, któremu przewodzi pan Kazimierz Dąbrowski. Rada Gminy Myślenice, zdecydowała o wyjściu ze stowarzyszenia w 2022 roku, formalnie dopiero po zakończeniu sesji do Biura Rady Miejskiej wpłynęła uchwała zarządu LGD „Między Dalinem i Gościbią”, datowana na 28 lutego 2025 roku, przyjmująca rezygnację Gminy Myślenice z członkostwa. Uchwała ta powinna być podjęta, po decyzji Rady Miejskiej w 2022 roku. Co zarząd LGD robił przez 3 lata, trudno powiedzieć, pytanie w tym zakresie warto zadać prezesowi Kazimierzowi Dąbrowskiemu, lub pozostałym członkom zarządu państwu Janowi Podmokłemu, Zofii Brożynie, Szymonowi Wincenciakowi, czy radnemu Miasta i Gminy Myślenice Tomaszowi Wójtowiczowi. Stowarzyszenie posiada jednak organy nadzoru, które w takich sytuacjach powinny reagować, dlaczego Komisja Rewizyjna nie reagowała, na brak podjęcia czynności przez Zarząd, o to i o inne kontrowersyjne działania, powinni na Walnym Zgromadzeniu pytać sami członkowie stowarzyszenia. Nie ulega wątpliwości, że sytuacja w samym LGD „Między Dalinem i Gościbią”, budzi wiele kontrowersji, jak choćby pełnienie przez wiele lat funkcji dyrektora i jednocześnie prezesa zarządu przez tą samą osobę, czyli Kazimierza Dąbrowskiego. Właściwie nie wiadomo komu podlegał dyrektor, skoro sam pełnił funkcję prezesa? Oczywiście wiązało się to z wysokim wynagrodzeniem, które było wypłacane przez Lokalną Grupę Działania. To i wiele pytań będzie warto zadać, wszystkim odpowiedzialnym za funkcjonowanie LGD „Między Dalinem i Gościbią”, jeżeli dojdzie do kolejnej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta.
Tekst: Redakcja
Foto: UMiG Myślenice
