Cytat z Redakcja data 2025-06-20, 14:58

Samorządy przygotowują się do zmiany stawek za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Ma to związek z planowanym wprowadzeniem ogólnopolskiego systemu kaucyjnego, rosnącą opłatą marszałkowską oraz ogólnym wzrostem kosztów funkcjonowania systemu.

Zgodnie z ustawą wprowadzoną decyzją rządu, maksymalna dopuszczalna stawka za gospodarowanie odpadami wynosi obecnie 63,34 zł od osoby. Jest to górna granica, jaką mogą stosować gminy – nie są jednak zobowiązane do jej wprowadzenia. Stawka ta została podwyższona 1 kwietnia 2025 roku i stanowi największy wzrost w ostatnich latach.

O podwyżkach mówi się już oficjalnie m.in. w Krakowie, Myślenicach i Dobczycach. Mniejsze gminy wstrzymują decyzje, obserwując działania większych jednostek, jednak według nieoficjalnych informacji większość z nich również rozważa podniesienie cen.

Jak podaje portal LoveKraków, w Krakowie opłata za odbiór śmieci dla osób segregujących odpady może wzrosnąć do 35 zł miesięcznie. Z kolei na stronie internetowej Urzędu Miasta i Gminy Myślenice czytamy, że zgodnie z projektem uchwały, od 1 października 2025 roku stawka miałaby wynosić 30 zł od osoby. W Dobczycach opłata już teraz wynosi 38 zł i – według nieoficjalnych źródeł – ma zostać podniesiona. W Gminie Sułkowice aktualnie obowiązuje stawka w wysokości blisko 33 zł.

Od 1 października 2025 roku w całym kraju zacznie obowiązywać ogólnopolski system kaucyjny. Obejmie on m.in. butelki PET, aluminiowe puszki oraz szklane butelki wielokrotnego użytku. Celem nowego systemu jest zwiększenie poziomu recyklingu oraz ograniczenie zaśmiecania środowiska, jednak dla samorządów oznacza on istotne zmiany zarówno organizacyjne, jak i finansowe.

W Gminie Myślenice odpady, które zostaną objęte systemem kaucyjnym, stanowiły dotąd znaczną część wartościowych surowców wtórnych. W ubiegłym roku przyniosły one aż 62% wszystkich przychodów ze sprzedaży surowców dla Zakładu Utylizacji Odpadów Sp. z o.o. w Myślenicach. Ich wyłączenie z gminnego systemu oznacza spadek dochodów oraz wzrost kosztów utylizacji pozostałych, mniej opłacalnych frakcji odpadów.

Jak czytamy w oficjalnym komunikacie gminy Myślenice:
„Przez ostatnie lata Gmina Myślenice podejmowała liczne działania zmierzające do utrzymania jednej z najniższych stawek za odbiór odpadów w całym regionie. Niestety, w obliczu systematycznego wzrostu kosztów funkcjonowania systemu gospodarki odpadami, dalsze utrzymanie obecnej stawki w wysokości 21 zł miesięcznie stało się niemożliwe. Ostatnia zmiana wysokości opłaty miała miejsce w grudniu 2022 roku i obowiązuje od stycznia 2023 roku. Od tego czasu nastąpił szereg zmian, które istotnie wpłynęły na koszty działania systemu, w tym:

• wzrost opłaty środowiskowej (tzw. opłaty marszałkowskiej) o 33,94% (z 285,60 zł do 382,54 zł za tonę odpadów),

• wzrost minimalnego wynagrodzenia – z 3010 zł do 4666 zł, czyli o 55,02%,

• zwiększenie ilości odpadów do zagospodarowania – z 12 999 ton w 2022 roku do 14 056 ton w 2024 roku (wzrost o 8,14%),

• wzrost kosztów usług zewnętrznych – w tym transportowych i przetwarzania odpadów,

• skumulowana inflacja z ostatnich trzech lat – ok. 30%.”

Problemy finansowe w gospodarce odpadami nie są zjawiskiem nowym. Ogólnopolskie analizy wskazują, że już w 2024 roku wiele samorządów odnotowało deficyty wynikające z rosnących kosztów przy jednoczesnym braku zmian w stawkach opłat dla mieszkańców. Prognozy na rok 2026 zakładają dalszy wzrost kosztów, co sprawia, że działania dostosowawcze muszą być podejmowane już teraz.

Grafika: Facebook

Tekst: Redakcja