
Podczas rutynowych działań kontrolnych na drogach powiatu myślenickiego policjanci ujawnili dwóch kierowców, którzy za nic mieli obowiązujące przepisy. Jeden z nich prowadził pojazd mimo cofniętych uprawnień, drugi – łamiąc sądowy zakaz.
11 września około godziny 11:30 w Sułkowicach, na ulicy Ptasznica, policjanci zatrzymali do kontroli kierującego mercedesem. 29-letni mieszkaniec powiatu nowotarskiego przekroczył dozwoloną prędkość o 22 km/h. Podczas sprawdzania danych w policyjnych systemach okazało się, że wobec niego wydano decyzję starosty o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Choć mężczyzna był trzeźwy, prowadzenie auta w takich warunkach stanowi przestępstwo. Za jazdę pomimo cofniętych uprawnień grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, a sąd może dodatkowo orzec zakaz prowadzenia pojazdów.
Tego samego dnia, o godzinie 14:40 w Głogoczowie, policjanci zatrzymali do kontroli osobowego chevroleta. Jak się okazało, 30-letni kierowca z powiatu myślenickiego miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo samochód, którym się poruszał, miał uszkodzone tylne lampy oraz lusterko boczne. Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i wezwali lawetę, ponieważ mężczyzna nie mógł kontynuować jazdy. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Policja przypomina, że decyzje starosty o cofnięciu uprawnień oraz orzeczenia sądu o zakazie prowadzenia pojazdów nie są „prośbą”, lecz obowiązującym prawem. Ich lekceważenie to nie tylko wykroczenie, ale poważne przestępstwo, które może skończyć się więzieniem i wieloletnim zakazem prowadzenia pojazdów.
Tekst: Redakcja
Foto: KPP Myślenice