
Jak donoszą media, prawdopodobnie rosyjskie drony naruszyły dzisiejszej nocy, polską przestrzeń powietrzną.
Dziś w nocy, miało miejsce wielokrotne naruszenie przestrzeni powietrznej nad naszym krajem, przez kilka lub kilkanaście dronów. Wojsko użyło uzbrojenia przeciwko obiektom – poinformował premier Donald Tusk, który znajduje się na miejscu działań i odebrał meldunek od dowódcy operacyjnego o zestrzeleniu rosyjskich dronów w naszej przestrzeni powietrznej. O operacji został również powiadomiony prezydent Karol Nawrocki.
Szef rządu przekazał, że pozostaje w stałym kontakcie z prezydentem Karolem Nawrockim oraz ministrem obrony Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Odebrał także meldunek od dowódcy operacyjnego, gen. Macieja Klisza.
– Mamy do czynienia prawdopodobnie z prowokacją na dużą skalę – powiedział premier Donald Tusk, otwierając specjalne posiedzenie rządu. Dodał, że ostatnia noc była „dramatyczna”, ale nie odnotowano żadnych ofiar.
Wcześniej Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że podczas nocnego ataku Federacji Rosyjskiej na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony.
„Trwa operacja, której celem jest identyfikacja i neutralizacja obiektów. Na polecenie Dowódcy Operacyjnego RSZ użyto uzbrojenia, a służby prowadzą czynności mające na celu odnalezienie zestrzelonych obiektów” – przekazało dowództwo.
Według doniesień mediów, w miejscowości Wyryki koło Włodawy prawdopodobnie rosyjski dron uderzył w budynek mieszkalny. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
„10 września 2025 r. Prokuratura Okręgowa w Zamościu została zawiadomiona o ujawnieniu w okolicach cmentarza w miejscowości Cześniki (pow. zamojski) elementów drona w postaci statecznika” – czytamy w komunikacie prokuratury.
Szef Sztabu Generalnego WP, gen. Wiesław Kukuła, po godz. 4 przekazał na platformie X, że operacja wciąż trwa i poprosił o cierpliwość w zakresie informowania.
Minister obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz, poinformował w nocy z wtorku na środę, że Polska pozostaje w stałym kontakcie z dowództwem NATO, a do poszukiwań zestrzelonych dronów zaangażowani zostali żołnierze WOT.
Wicepremier przekazał w nocy na platformie X, że nadal trwa operacja neutralizacji obiektów, które naruszyły granicę Polski. Zapewnił, że wszystkie służby działają, prezydent i premier są na bieżąco informowani oraz zaapelował o stosowanie się do komunikatów wojska i policji.
Sztab Generalny Wojska Polskiego wydał komunikat o treści: „W trosce o bezpieczeństwo apelujemy do mieszkańców: w przypadku odnalezienia zestrzelonych dronów lub ich fragmentów nie należy się do nich zbliżać, dotykać ani ich przenosić. Takie elementy mogą pozostawać niebezpieczne i muszą być sprawdzone przez patrole saperskie. Prosimy, aby każde znalezisko zgłosić pod numer alarmowy 112 lub do najbliższej jednostki Policji. Dzięki temu służby będą mogły szybko i skutecznie zabezpieczyć teren.”
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Sławomir Cenckiewicz, zaapelował z kolei o opieranie się wyłącznie na komunikatach Dowództwa Operacyjnego RSZ i zachowanie czujności wobec dezinformacji.
Tekst: Redakcja
Grafika: Facebook/redakcja