Władze myślenickiego Stowarzyszenie Przytul Sierściucha zawarły porozumienie z gminą Myślenice. To nie pierwszy rok, kiedy gmina wspiera działalność tej prozwierzęcej organizacji, która zajmuje się opieką nad porzuconymi lub odebranymi w wyniku interwencji psami i kotami, a także stara się znajdować im nowe domy i nowych, kochających właścicieli.
– Wspólnie ze Stowarzyszeniem „Przytul Sierściucha” będziemy kontynuować współpracę opierającą się na zapewnianiu opieki opuszczonym czworonogom z terenu naszej Gminy. Organizacja ta zrzesza osoby, którym na sercu leży los bezbronnych zwierząt, a ich działania opierają się na bezinteresownej pomocy, co jest godne podziwu i docenienia. Możliwość wspólnie podejmowanych inicjatyw bardzo mnie cieszy. Razem udało nam się już wiele zdziałać, a w przyszłości zrobimy jeszcze więcej, by w odpowiedni sposób zadbać o naszych małych przyjaciół – powiedział podczas podpisania burmistrz Miasta i Gminy Myślenice, Jarosław Szlachetka.
Bardzo potrzebna jest też inna pomoc – niefinansowa, a polegająca na pomocy np. w wyprowadzaniu psów na spacery. Obecnie jest ich w Przystani 17, a trzeba je wyprowadzać co najmniej dwa razy dziennie. Potrzebne są też domy tymczasowe dla zwierząt, jako że miejsc maja ograniczona liczbę, a zwierzaków przybywa.
Z inicjatywy Stowarzyszenia w mieście działa też „Koci kąt”, gdzie z kolei trafiają bezdomne koty. Opiekę nad nimi, podobnie jak nad psami sprawują wolontariusze i robią to, jak to wolontariusze, za darmo. Karmią zwierzęta, sprzątają po nich, a z psami dodatkowo chodzą na spacery.
Jak mówiła Ewa Zabieglińska z Przytul Sierściucha „- Coraz więcej osób o nas wie co powoduje, że otrzymujemy coraz więcej zgłoszeń czy to o błąkających się psach, porzuconych kotach lub osobach, którzy z jakiś powodów nie radzą sobie z opieką nad swoimi czworonogami i potrzebują żeby je odciążyć „
Foto: UMIG Myślenice